Jak długo karmić piersią
Dylematy młodej mamy
Młode mamy poddawane są dużej presji. Zdarza się, że dostają sprzeczne informacje co do tego, jak zajmować się dzieckiem. Jedną z najbardziej drażliwych kwestii jest karmienie piersią i to jak długo karmić piersią. Zdarza się słyszeć opinię, że mleko z czasem traci wartości odżywcze i nie warto karmić dziecka dłużej niż rok. Mamy, które chcą karmić dłużej, spotykają się często z niezrozumieniem otoczenia i środowiska. Do kiedy karmić piersią? Jak utrzymać laktację, gdy chce się długo karmić piersią? Odpowiadamy.
Karmienie piersią – do kiedy najwcześniej?
Instytucje promujące karmienie piersią, w tym WHO, jednoznacznie stwierdzają, że
niemowlę powinno być karmione wyłącznie piersią do 6. miesiąca życia. Mleko jest posiłkiem idealnym,
ma odpowiednie proporcje składników odżywczych, przeciwciała chroniące przed chorobami. Zapobiega
otyłości i programuje zdrowie organizmu na przyszłość. Jest łatwo dostępne, przyswajalne, zawsze świeże,
ekonomiczne.
W składzie mleka matki jest mnóstwo białka, węglowodanów, tłuszczy, witamin, mikroelementów, ale też przeciwciał i
hormonów. Dzięki nim dziecko nabiera odporności, zdrowo się rozwija, a w dorosłym życiu będzie mniej narażone na
różne choroby, np. otyłość.
W pierwszych dniach po porodzie noworodek otrzymuje siarę. Następnie pojawia się mleko przejściowe, by po około
dwóch tygodniach stało się ono mlekiem dojrzałym.
W tym początkowym okresie dziecko należy karmić na żądanie, 8–12 razy na dobę (z czasem
ta ilość zwykle się zmniejsza), w tym także 1–2 razy w nocy. Mleko „nocne”
ma inny skład niż mleko „dzienne”, a także w nocy w organizmie mamy jest wyższe
stężenie hormonów odpowiadających za produkcję mleka. W okresie wyłącznego karmienia piersią nie
powinno się dziecka dopajać, gdyż mleko służy dziecku i jako pokarm, i jako napój. Nie powinno się
w tym czasie także podawać dziecku innych pokarmów, bo może się ono zniechęcić do piersi, poza tym
rzadsze przystawianie może skutkować zmniejszeniem laktacji u mamy i w efekcie niedoborem pokarmu.
Nieprawdą jest, że pokarm matki z biegiem czasu traci swoje właściwości. Zmienia się i dostosowuje do wieku i
potrzeb dziecka. Nie ma czegoś takiego jak zbyt chude lub za tłuste mleko. Jest ono zawsze idealne. Wątpliwości
związane z jego jakością nigdy nie powinny być przyczyną zakończenia karmienia.
Fazy karmienia, czyli jak zmienia się skład mleka mamy w zależności od tego, ile czasu minęło od porodu
Mleko przedporodowe
Pojawić się może już w 16. tygodniu ciąży. Im bliżej porodu, tym częściej może być zauważane i nawet samoczynnie
wypływać z piersi. Znajdują się w nim też węglowodany i tłuszcze, ale jest ich znacznie mniej niż później.
Mleko wcześniacze
Pokarm ten jest dużo bardziej kaloryczny niż mleko matki, która donosiła ciążę. Zawiera on dużo białka, ma większe
stężenie lipidów, żelaza, fosforu, potasu, wapnia, tłuszczów, magnezu. Mniej za to jest w nim laktozy. Mleko
wcześniacze jest idealne dla niedojrzałego organizmu.
Siara
Jest to pokarm pojawiający się w pierwszych godzinach i występuje do około tygodnia po porodzie. W jego składzie
jest przede wszystkim dużo przeciwciał i białka. Już kilka kropli siary potrafi zaspokoić potrzeby dziecka tuż po
jego narodzinach i zapewnić mu niezastąpioną dawkę odporności.
Mleko przejściowe
Wytwarzane jest w początkowym okresie poporodowym między 7. a 14. dniem po narodzinach dziecka. W jego składzie
jest mniej białka oraz immunoglobulin, jednak zawiera więcej tłuszczów i laktozy. Zwiększa się ilość produkowanego
mleka, dostosowując się do potrzeb rosnącego noworodka.
Mleko dojrzałe
Pojawia się około 2 tygodnie po porodzie, ale dojrzewa nawet do miesiąca po narodzinach dziecka. Ma lekko
niebieskawy odcień i wodnistą konsystencję – szczególnie na początku karmienia. W jego składzie jest mniej białka,
ale więcej węglowodanów i tłuszczów.
Czy zbyt długie karmienie piersią szkodzi, czyli jak długo karmić piersią?
Wiele kobiet rezygnuje z karmienia piersią na bardzo wczesnym etapie. Zwykle chcą karmić, jednak
początkowe trudności, brak wsparcia otoczenia i brak wiedzy, jak długo karmić piersią, powodują, że
przedwcześnie przestają karmić.
Wyłączne karmienie piersią powinno trwać do 6. miesiąca życia. Po tym czasie nadal mleko mamy powinno być
podstawowym pożywieniem malucha, jednak należy wtedy zacząć rozszerzać jego dietę o pokarmy stałe.
Nie ma jednej odpowiedzi na pytanie, jak długo karmić piersią. Jest to uzależnione
od bardzo wielu czynników, m.in. nastawienia mamy i jej chęci, tego, czy wraca
do pracy, choć nawet wtedy można karmić piersią np. wieczorem. Poza zdrowotnymi walorami
zarówno dla mamy, jak i dziecka karmienie piersią wytwarza niezwykłą więź emocjonalną między
nimi.
Panuje opinia, że mleko mamy z czasem traci swoje wartości odżywcze. Nie jest to prawda. Mleko
zmienia się i dostosowuje do potrzeb rozwijającego się organizmu. Dlatego karmienie do roku
i dłużej ma sens, o ile mama i dziecko czują taką potrzebę. Decyzja o utrzymaniu
długiego karmienia jest osobistą decyzją mamy i tylko od niej powinno zależeć, kiedy uzna, że nie
chce już karmić.
Obalamy mity dotyczące laktacji i karmienia piersią
Wiele mam rezygnuje z karmienia piersią z powodu popularnych mitów. W rzeczywistości popełniają błąd, wierząc nieprawdziwym opiniom.
Twoje mleko jest za chude
Wielokrotnie starsze panie radzą ściągnąć mleko i wstawić je na kilka godzin do lodówki, by sprawdzić, czy nie jest ono za chude. Otóż mleko matki zawsze jest idealne. Najlepsze dla dziecka na danym etapie jego rozwoju. Nie ma mleka za chudego czy za tłustego. Jest takie, jakie powinno być.
Po roku pokarm już staje się bezwartościowy
Po co karmić, skoro mleko nie ma już żadnej wartości? Nieprawda! Mleko matki nigdy nie przestaje być cenne dla dziecka. Zmienia się i dostosowuje do potrzeb malucha w zależności od etapu, na jakim się on znajduje.
Dzieci karmione piersią w nocy mają zepsute zęby
Mleko mamy ma w swoim składzie laktoferynę. Ma ona właściwości chroniące przed bakteriami, dlatego karmienie piersią nie ma negatywnego wpływu na zęby dziecka. Ponadto ssanie piersi sprawia, że mleko praktycznie od razu jest połykane, więc zęby prawie nie mają z nim styczności.
Karmienie boli - to normalne
Jeśli karmienie piersią sprawia ból, oznacza to, że coś jest nie tak. Albo pozycja, albo technika karmienia wymagają poprawy. W takiej sytuacji należy zgłosić się do poradni laktacyjnej. Karmienie piersią powinno być przyjemne. Nie może powodować bólu ani dyskomfortu.
Jak długo karmić piersią i co zrobić, aby wydłużyć ten czas?
Jeśli mamie zależy, by długo karmić piersią, powinna stosować się do kilku zasad. Bardzo ważne jest, jak
rozpocznie karmienie. O ile tylko to możliwe, warto przystawić maluszka do piersi tuż
po porodzie, jednak nie później niż dwie godziny od niego. Jest spora szansa, że w tym czasie
maluszek podejmie próbę ssania.
Ważne, by maluszek był karmiony często, przystawiany na żądanie, także w nocy. Szczególnie
w pierwszych tygodniach, gdy brzuszek dziecka jest bardzo mały, a pokarm lekkostrawny, konieczne jest
częste przystawianie. Jest to również ważne z punktu widzenia rozbudzenia laktacji mamy,
bo tylko wtedy jest szansa na długie karmienie piersią.Początkowo dziecko powinno być karmione na żądanie
8–12 razy w ciągu doby, w tym właśnie 1–2 razy w nocy.
Przez pierwsze pół roku życia maluchowi wystarczy pokarm matki. Nie musi być ono ani dokarmiane, ani dopajane.
Korzystanie ze smoczka lub butelki może spowodować zaburzenie odruchu ssania u niemowlęcia, dlatego należy unikać
ich stosowania.
Gdy dziecko skończy 6 miesięcy i zaczyna dostawać posiłki stałe, zawsze warto najpierw podać mu pierś. Zmniejszy to ryzyko przedwczesnego odrzucenia piersi, a także utrzyma stymulację laktacji na odpowiednim poziomie. Należy unikać podawania dziecku butelki. Zwykle jest tak, że zjedzenie posiłku z butelki jest dla dziecka prostsze, więc może się zniechęcić do piersi.
Mama, która chce długo karmić piersią, powinna o siebie zadbać. Musi pić dużo wody, dobrze się odżywiać,
wysypiać. Wrogiem laktacji jest stres, dlatego unikanie go jest konieczne, jeśli marzy się o długim
karmieniu.
Jeśli mama czuje, że poziom laktacji się zmniejsza powinna często przystawiać maluszka. Być może
ma do czynienia z kryzysem laktacyjnym, który występuje zwykle wtedy, gdy dziecko dokonuje
skoku rozwojowego. Wtedy przez jakiś czas laktacja nie nadąża za potrzebami dziecka, ale po kilku dniach
karmienia udaje się wyrównać popyt z podażą.
W przypadku problemów warto wspomóc się dostępnymi preparatami mlekopędnymi lub udać się
po poradę do doradcy laktacyjnego. W gabinecie można uzyskać wsparcie dotyczące karmienia
i dowiedzieć się, w jaki sposób długo karmić piersią.
Doradca pomoże skorygować popełniane błędy, by karmienie przebiegało bez zakłóceń. Jeśli mama ma wrażenie, że
pokarmu robi się mniej lub zaczyna go nie wystarczać dla rosnącego malca, warto sięgnąć po produkty zawierające
koper włoski lub owoc anyżu, które wspierają laktację, np. Lactosan. Przede wszystkim jednak powinna jak
najczęściej przystawiać dziecko do piersi, by popyt wyrównał się z podażą.
ZIEL/800/04-2018
Konsultacja merytoryczna:
dr Danuta Liszewska-Chrzanowska – pediatra
Nasze produkty Lactosan
Lactosan Mama
Zawiera specjalnie dobraną kompozycję składników pochodzenia naturalnego.
Lactosan Fix
W pełni naturalna mieszanka ziołowa zawierająca owoc anyżu, który wspomaga laktację.